Koty i odkurzacze - syndrom sztokholmski czy prawdziwa miłość?
2016-02-01 10:34:26Większość szanujących swych dzikich przodków zwierząt boi się zaawansowanej myśli technicznej człowieka. A zwłaszcza odkurzaczy… ile to razy można było wstawić machinę w otwarte drzwi i mieć gwarancję, że pies nie wyjdzie? Koty oczywiście musiały być inne.
Czytaj również: Oglądanie filmików z kotami pomaga w pracy!
Nieważne, czy to wielki odkurzacz, czy zgrabna, samojeżdżąca roomba – koty potrafią ją wykorzystać w każdy sposób. Czy to jako narzędzie do głaskania i pozbywania się sierści, jeżdżenia lub… zasysania powietrza (może takie jest smaczniejsze?). Pojawia się pytanie – koty kochają odkurzacze, bo tak bardzo ufają swoim właścicielom, czy to trudna miłość na zasadzie „czego nie możesz uniknąć, pokochaj”? Tym niemniej efekt przyjaźni kota z odkurzaczem bywa przezabawny!
youtube.com/JM
fot.pixabay.com