Już nie pójdziemy w kamasze?
2007-11-12 13:32:03Radio RMF FM podało, że Platforma Obywatelska chce zawiesić od przyszłego roku obowiązek poboru do wojska.
Koniec poboru jest pomysłem desygnowanego na premiera Donalda Tuska. Ideą tą podzielił się z posłami podczas piątkowego zamkniętego dla mediów spotkania z klubem PO. Dodał również, że stworzenie armii zawodowej będzie jednym z głównych (obok wycofania wojsk z Iraku) zadań przyszłego szefa MON. Jeśli w przyszłym roku okaże się to niemożliwe, armia zawodowa powstanie najpóźniej w 2009 roku.
Według RMF FM. stworzenie armii zawodowej kosztuje sporo, ale później przynosi spore oszczędności. W Stanach Zjednoczonych, w których wojska z poboru nie ma od 1973 roku, przynosi to oszczędności szacowane na 2,5 miliarda dolarów rocznie.
Armia zawodowa działa m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji, Czechach, Argentynie, RPA i Australii. Wojsko z poboru funkcjonuje zaś w całej Skandynawii, Niemczech, Meksyku, Szwajcarii i Rosji.
MAS/rmf.fm