Seksoholizm. Nie tylko męski problem
2008-11-14 12:37:01Rośnie liczba kobiet uzależnionych od seksu - ostrzegają specjaliści. W USA 30 proc. seksoholików to kobiety. W Polsce kobiety mogą stanowić prawie 20 proc. uzależnionych. O problemie donosi „Dziennik".
Wbrew stereotypom seksoholizm to nie wyłącznie męski problem. - Liczba kobiet uzależnionych od seksu stale rośnie - twierdzi Don Serratt, dyrektor brytyjskiego centrum uzależnień "Life Works".
Kobiety jednak nie potrafią rozpoznać sygnałów choroby. Gdy w końcu zgłaszają się na terapię, ich życie zwykle już dawno legło w gruzach. Są poniżone i skompromitowane. Straciły pracę, męża czy przyjaciół.
Co ciekawe, seksoholiczkom nie chodzi o zaliczenia jak największej liczby partnerów. - W seksie ekscytuje ją poczucie bliskości, pogawędki w łóżku, wspólne śniadanie, złudzenie bycia w związku - czytamy w „Dzienniku". Uzależnione kobiety nie widzą też różnicy między miłością i seksem. Erotyczne przygody traktują jako sposób na podniesienie swojej samooceny.
- Jeżeli słyszały w dzieciństwie, że są nieatrakcyjne, niewiele warte, że nigdy nie znajdą męża, posiadając wielu partnerów pokazują sobie, otoczeniu, także podświadomie rodzicom, że zasługują na miłość. Poszukiwanie własnej wartości w cudzych oczach prowadzi jednak do tego, że same traktują się jak przechodni towar - informuje „Dziennik".
W Polsce niestety brakuje wyspecjalizowanych w leczeniu seksoholizmu placówek. Pomocy można szukać w Internecie (www.slaa.pl/mityngi) oraz w Wojewódzkich Ośrodkach Terapii Uzależnień.
Jak rozpoznać, że to seksoholizm? - utrzymuje częste kontakty seksualne z niemal obcymi mężczyznami, Na podstawie: dziennik.pl |
MAS/dziennik.pl