Na Żywca - Facet

Wojna płci

2007-01-30 23:13:40
Nigdy nie uważałem dyskryminacji kobiet za jakieś szczególne osiągnięcie męskości. Owszem, to na pewno brzydka męska siła, z której bywam dumny (a tak!), do tego doprowadziła, ale co innego cieszyć się nią w sporcie czy bójce, a zgoła co innego winszować jej zgnębienia kobiet. Zresztą największe zwycięstwa demoralizują i mężczyźni zdemoralizowali się kompletnie, panosząc się przez kilkaset lat nieelegancko po świecie.

Tak przynajmniej twierdzą pisarze, notabene najczęściej mężczyźni, którzy najpewniej mało mieli powodów żeby zohydzać współbraci płciowych. Można założyć, że jeśli akurat nie przyszło im do głowy zaimponować kobiecie krytyką pospolitej męskości, to ich proza sytuowała się w pobliżu prawdy. I pisali jak było.

Ale jednego uchybienia mogli się (tak zakładam) dopuścić. Nie zauważyli, że faceci to dzieciaki i to w sensie ścisłym i nie podlegającym dyskusji. To jedyny plus dyskryminacji – wyposażenie mężczyzn w przesadną chuć, butelkę i twardą rękę po to, by ukryć infantylizm zupełny. Zamiast tego do roli bezwolnych istot, a nawet istotek, sprowadzono kobiety. Brawo panowie pisarze!

Wszystko stało się dzięki wam łatwiejsze, największe świństwa zyskiwały przyczyny, kolejne krętactwa mogły być wyjaśnione. Cóż, ten kto ustala zasady, zawsze ma łatwiej. I miała nasza płeć taryfę ulgową. Nie tylko dzięki pisarzom. Może po prostu sami mężczyźni znaleźli drogę do tego jak zostać twardzielami. Dzięki wielkie!

Jednak kolejne męskie generacje były najwyraźniej złożone z wyjątkowych niedojd, bo kobiety zaczęto dopuszczać do głosu. Co więcej, zaczęto je sytuować na równi z mężczyznami! Oj, nie spisali się mężczyźni XX-wieczni. Przez nich współcześni faceci muszą sami budowa swoją pozycję, która już nie jest prostą konsekwencją bycia reprezentantem jedynej szlachetnej płci.

A kobiety? Zaczęły pisać, myśleć i robić jeszcze wiele innych przerażających rzeczy. W tym szale twórczym zauważyć musiały (i zauważyły), że mężczyźni to dzieciaki i całe ich wyrafinowanie intelektualne to blaga. A że obiektywnie mierząc, kobiecość jest ciekawsza, bardziej skomplikowana i głęboka, to zaczęły nas punktować.

Cóż nam pozostało? Niewiele. Możemy co najwyżej pisać lekkostrawne felietony, wplatając w nie szowinistyczne hasła, znajdując plusy dyskryminacji i utwierdzając kobiety w przekonaniu, że marny z nas materiał na cokolwiek. Ale po cichu i tak będziemy je podziwiać, będziemy się o nie starać i będziemy je zdobywać. A wojny płci zostawimy pisarzom i pisarkom. Niech mają.

Marcin Gębicki (marcin.gebicki@dlastudenta.pl)


Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Jak nie przepłacić jeÅźdząc autem?
Jak nie przepłacić podróżując na 4 kółkach?

Sprawdź, gdzie szukać najtańszych ofert na przejazdy i jak zaoszczędzić na paliwie.

Prezent na dzień ojca

Sprawdź, co możesz podarować na dzień ojca, który wypada 23 czerwca.

Polecamy
Jak nie przepłacić jeÅźdząc autem?
Jak nie przepłacić podróżując na 4 kółkach?

Sprawdź, gdzie szukać najtańszych ofert na przejazdy i jak zaoszczędzić na paliwie.

Ostatnio dodane
Jak nie przepłacić jeÅźdząc autem?
Jak nie przepłacić podróżując na 4 kółkach?

Sprawdź, gdzie szukać najtańszych ofert na przejazdy i jak zaoszczędzić na paliwie.