Chemiczna kolba

Jeśli myśleliście, że chemex, to produkt wymyślony współcześnie, to mogliście się przestrzelić o dobrych 70 lat!

Ta szklana klepsydra jest nie tylko piękna, ale jej projekt sięga lat 40-tych ubiegłego wieku. Większość z nas już w szkole, czy to na studiach, miała styczność ze sprzętami laboratoryjnymi na zajęciach z chemii. Nie bez przyczyny ten wspaniały zaparzacz nosi nazwę chemex - odwołująca się do jego korzeni. Kiedy coś potłukło się za zajęciach, to wykładowca nie bez przyczyny mógł się wkurzyć - to nie są tanie rzeczy. Za ceną idzie jednak bardzo wysoka jakość materiałów oraz wykonania. Podobnie jest z chemexem - jest on wyprofilowany wręcz idealnie i każdy, kto kiedykolwiek trzymał go w rękach i nalewał kawę, wie jak bardzo jest to satysfakcjonujące.

Każdy detal ma tutaj ogromne znaczenie. Każda krzywizna szkła sprawia, że ciecz - a w naszym przypadku kawa - płynie gładko i równo. Nic się nie wychlapuje i nie pryska. Jak już jesteśmy przy temacie szkła, to trzeba powiedzieć szczerze, że to użyte przy wytwarzaniu chemexów jest doskonałej jakości. Odporne na gwałtowne zmiany temperatur, nie reagujące z cieczami i nie przenoszące zapachów. To nie jest słoik po ogórkach, który jeszcze po 20 latach potrafi zdradzać wcześniejszą zawartość. Całość szklanej „klepsydry” zwieńczona jest drewnianym kołnierzem. Znacząco poprawia on chwyt oraz chroni dłonie przed wpływem wysokiej temperatury. Wykonany na wymiar i odporny na kontakt z wodą do chemexa umocowany jest za pomocą skórzanego rzemyka, więc łatwo można go zdjąć, a samo naczynie wrzucić np. do zmywarki.

Chemex występie w rożnych rozmiarach i praktycznie w dwóch kształtach - wąskim i klasycznym. Wersja szczuplejsza, to urządzenie w oznaczone jako gotowe do parzenia maksymalnie porcji kawy dla 3 osób. Kolejne rozmiary mają już bardzo podany kształt i różnią się tylko proporcjami i gabarytami. Największy chemex, to już kawał ekspresu, bo pozwala zaparzyć kawę nawet dla dziesięciu chętnych.

Wygląd i funkcjonalność tego zaparzacz doceniana jest od lat. Jego design, jako ponadczasowy, został nagrodzony miejscem w Nowojorskim Muzeum Of Modern Art. Chemex wykorzystywany jest przez wiele znanych osób (Barrack Obama, Ian Fleming Paul Newman), wystąpił też w wielu kultowych firmach i serialach (Interstellar, Ruchomy Cel, Telefon Towarzyski, Dziecko Rosemary oraz serialu Przyjaciele i Mad Men).

Trzeba przyznać, że Peter Schlumbohm - bo to On jest pomysłodawcą, zrobił kawał dobrej roboty. Jego chemiczne korzenie wydać wyraźnie, a smykałka do biznesu sprawiła, że chemex przetrwał praktycznie niezmieniony aż do naszych czasów. To co, może kawy z chemexa? Chcesz dowiedzieć się jak poprawnie parzyć tą metodą, to wskakuj na stronę monkocoffee.pl.

Artykuł Partnera

fot. materiał Partnera