Jak nie przytyć w Święta Bożego Narodzenia?

Święta Bożego Narodzenia nie sprzyjają tym, którzy usiłują utrzymać zdrową dietę. Tłuste jedzenie, ciasta i różnorodne słodkości to tylko początek góry lodowej, która wiąże się z wyjazdem do rodziny. Co zrobić, aby nie przytyć podczas świąt? Oto nasze wskazówki, do których polecamy się zastosować w tym roku.

Zobacz też: Jaką matę do ćwiczeń wybrać? >>

Zaplanuj, co chcesz zjeść

Najgorszą rzeczą, jaką mogą sobie zrobić Ci, którzy codziennie planują swoje posiłki i liczą kalorie, jest rzucenie się na wigilijny stół bez opamiętania. Jeśli boicie się, że nie będziecie w stanie kontrolować ilości spożytego jedzenia, warto nałożyć sobie na talerz wszystko, czego chcielibyście spróbować. W ten sposób będziecie widzieli ile energii zdążyliście już dostarczyć organizmowi i obędzie się bez podjadania.

Regularnie uzupełniaj płyny

W zimę często nie odczuwam pragnienia, za to męczy nas głód. Niestety jest to błędne przyzwyczajenie, które doprowadza do jednoczesnego przejadania się i odwodnienia organizmu. Okazuje się, że często mylimy sygnały wysyłane przez ciało i źle interpretujemy objawy niedoboru konkretnych substancji. Możemy być: osłabieni, zmęczeni i obolali wówczas, gdy nie dostarczymy wody. Z tego powodu warto mieć ją na wigilijnym stole, abyśmy zachowali dobre samopoczucie i wiedzieli, kiedy powiedzieć sobie: "dość z dokładkami".

Zacznij od warzyw i suszu!

Dania z warzywami charakteryzują się wysoką zawartością błonnika, regulującego działanie układu pokarmowego. Dzięki niemu strawienie ciężkich dań będzie mniejszym obciążeniem dla organizmu. Podobne właściwości ma susz ze śliwek, który został przygotowany bez cukru. Co ciekawe, zapobiega on wchłanianiu się cholesterolu. Ma jeszcze jedną interesującą cechę - polubisz go dopiero z wiekiem.

Nie ograniczaj spotkania z rodziną do samej biesiady

Jeśli mamy możliwość wybrać się na spacer po wigilijnej kolacji, to warto to zrobić, aby dostarczyć sobie nieco ruchu. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, z jak ogromnym wysiłkiem wiąże się przemiana pokarmu w energię, a co dopiero spalenie świątecznych pokarmów. Aby im zapobiec, warto wyjść i się przewietrzyć na co najmniej pół godziny. Jest to niezbędne minimum dla dorosłego człowieka, aby zachować pełną sprawność fizyczną. Może także posłużyć za miłą odmianę od nieco nużącego siedzenia przed telewizorem.

Zobacz też: Anna Lewandowska o zdrowym żywieniu >>

KK

fot. Kaboompics z Pixabay