(Nie)zgubne skutki picia wódki

Nie tak dawno hiszpański uczony Manuel Garzon przekonywał nas o wyższości piwa nad wodą mineralną, a dziś okazuje się, że pity z rozumem alkohol dba o nasze serce równie skutecznie jak uprawianie sportu.

Cytowany przez portal dziennik.pl "European Heart Journal", oficjalne pismo Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego powołuje się na trwające blisko 20 lat badania, które objęły 12 tysięcy osób.

Wynika z nich, że spożywanie niewielkich ilości alkoholu znacznie obniża ryzyko zapadnięcia na choroby serca i układu krwionośnego.

Co więcej, okazało się, że alkohol może być równie dobry jak sport. Osoby, które w ciągu tygodnia piły od jednej do 14 doz alkoholu (jedna doza to 10 mililitrów czystego spirytusu), znacznie rzadziej mieli problemy z sercem. -Co ważne, spadło o 30 procent w porównaniu do tych, którzy wiedli zdrowy tryb życia i w ogóle nie tykali napojów wyskokowych. A to oznacza, że jeden kieliszek wódki dziennie nie tylko nie szkodzi, ale pomaga dbać o serce, podaje portal dziennik.pl.

Wśród skarżących sie na choroby układu krążenia uprawianie sportu było tylko trochę korzystniejsze niż regularne picie alkoholu.

Dużo ruchu i kieliszek wódki codziennie - oto recepta na obniżenie ryzyka zachorowania na serce o połowę. Przynajmniej tak wynika z badań naukowców.

MAS/dziennik.pl