Porwał dziewczynę i… kazał jej prasować
2008-06-16 12:17:06Większość kidnaperów porywa ludzi dla okupu. Pewien mieszkaniec Genui uprowadził jednak swoją byłą dziewczynę, by ta umyła mu stertę brudnych naczyń i uprasowała górę ubrań. Widać brakowało mu w domu kobiecej ręki.
W sobotę 43-letni Włoch poszedł do baru, gdzie spotkał swoją byłą dziewczynę. Przy świadkach siłą wyciągnął ją z knajpy i zawiózł do swojego domu.
Przyjaciółki kobiety zawiadomiły policjantów, ci pojechali do mieszkania i... oniemieli. Zobaczyli bowiem, że mężczyzna, grożąc kobiecie, kazał jej zmywać naczynia i prasować stos ubrań. Porywacz nieudacznik został zatrzymany.
- Nie zrobiłem jej żadnej krzywdy - tłumaczył się przed sądem nietypowy kidnaper. Sąd nie uznał jednak tego za okoliczność łagodzącą. Ponieważ to nie jego pierwszy zatarg z prawem, trafi najpewniej do więzienia.
MAS/dziennik.pl