Seksowny ruch bioder

Kołysanie biodrami przez kobietę podczas chodzenia nie jest sygnałem wysyłanym do mężczyzn, by zasygnalizować gotowość do rozmnażania - do takiego wniosku doszli naukowcy z Queen's University, gdy przebadali sposób chodzenia wolontariuszek i porównali je z poziomem hormonów płciowych w ślinie.

Okazało się, że panie, które seksownie kołysały biodrami, w rzeczywistości były w fazie cyklu... najdalszej od owulacji. Według Meghan Provost, udawanie płodności ma zawczasu odrzucić nieodpowiednich partnerów.

Provost kazała dwóm grupom mężczyzn oceniać atrakcyjnośc sposobu chodzenia danej kobiety. Panie, które w danym momencie były najbardziej płodne, w mniejszym stopniu poruszały biodrami, a także trzymały kolana bliżej siebie. Portal kopalniawiedzy.pl podaje, że również wcześniejsze studia wykazały, że kobiety ukrywają przed mężczyznami swoją płodność, co ma je uchronić przed napastowaniem w okresie najwyższej płodności. Oczywiście nie ukrywają tego "przed tym jedynym".

W okresie najwyższej płodności bowiem kobiety wysyłają subtelniejsze sygnały, wyczuwalne jedynie z bliska - np. zapach czy niewielkie zmiany w wyrazie twarzy.

MAS/kopalniawiedzy.pl