Singapurski pocałunek - czym jest i jak go stosować?
Technika kabazza w zabawach łóżkowych
2018-12-05 12:42:32Seks to ważny temat w życiu wielu ludzi. Aby zadowolić kochanka, podejmuje się próby wprowadzenia do zabaw w sypialni nowych technik urozmaicających wieczór. Okazuje się, że wybrane przez nas nowości nie muszą mieć koniecznie związku z kamasutrą. Ciekawe i skuteczne sztuczki można wprowadzać także w innych elementach stosunku. W poniższym artykule prezentujemy jedną z innowacji, jaką jest technika kabazza, inaczej nazywana singapurskim pocałunkiem lub techniką pompoir.
Singapurski pocałunek - co to takiego?
Singapurski pocałunek to sztuczka w zabawach łóżkowych, która wywodzi się z Dalekiego Wschodu, a dokładniej z Indii. Inaczej możemy na nią mówić "technika kabazza" lub "technika pompoir". Wyraz "pocałunek" w nazwie często okazuje się mylący, ponieważ przy tego typu zabawach nie biorą udziału usta, tylko intymne narządy obu kochanków.
Na czym polega technika kabazza?
Dzięki singapurskiemu pocałunkowi można pogłębić przyjemność z seksu - dotyczy to zarówno płci męskiej, jak i żeńskiej. Wszystko to dzięki wyćwiczonym mięśniom Kegla. Za ich pomocą kobiety mogą doprowadzać mężczyzn do szczytu poprzez odpowiednie skurcze mięśni pochwy w trakcie stosunku seksualnego.
Mięśnie Kegla - jak ćwiczyć?
Mięśnie Kegla może wyćwiczyć każda kobieta. Wystarczy odpowiednio ruszać mięśniami dna miednicy, próbując jednocześnie nie napinać pośladków i brzucha. Bardzo ważna jest regularność w treningu - najlepszą opcją jest codzienne ćwiczenie po trzy razy dziennie (5-10 minut).
Zobacz też, jak być dobrym w łóżku >>
PW
fot. Pixabay.com
Źródło: wikipedia.org, chillizet.pl