Znamy termin końca świata!
2008-03-11 14:28:08Najpierw usmażymy się żarem umierającego Słońca, a potem zostaniemy przez nie wchłonięci... A wszystko to już za 7.6 miliarda lat. - Dopiero co wybudują stadiony i zaraz się zniszczą - niepokoi się forumowicz portalu interia.pl
Robert Smith, emerytowany astronom z Uniwesytetu Sussex we współpracy wraz z Klausem-Peterem Schroederem z Uniwersytetu Guanajuato w Meksyku właśnie na 7,6 miliarda lat wyliczyli termin końca ludzkości.
Słońca już wcześniej jednak da nam się we znaki. Kilka miliardów lat wcześniej nasza najbliższa gwiazda wysuszy oceany i spowodują upały, których żaden przedstawiciel homo sapiens nie będzie w stanie przeżyć.
Smith opracował też kilka rozwiązań, które mogłyby uchronić naszych baaaaaardzo dalekich wnuków przed zagładą. Jedną z nich jest wykorzystanie pola grawitacyjnego przelatującej asteroidy do „przesunięcia" Matki-Ziemi w bezpieczne - a więc nie zagrożone niszczycielskim działaniem Słońca - miejsce.
- Bardziej realistyczne jest zbudowanie interplanetarnych platform, którymi można by manewrować tak, by nie zbliżyć się niebezpiecznie do Słońca, a jednocześnie być wystarczająco blisko, by wykorzystać jego energię - dodaje naukowiec.
MAS/interia.pl