Oral i anal cacy w Singapurze
2007-09-18 10:50:40Parlament w Singapurze w duchu liberalizacji przepisów postanowił... znieść ustawę zakazującą seksu analnego i oralnego.
Do tej pory prawo głosiło, iż zabrania się "cielesnych praktyk sprzecznych z naturą". Singapur pozostaje jednak państwem-miastem o najbardziej restrytkcyjnych przepisach. Do tej pory zabrania się w nim "wielce nieprzyzwoitych praktyk" między mężczynami, co wzbudza zrozumiały protest organizacji gejowskich.
W Singapurze również prostytucja pozostaje nielegalna. Grozi za nią nawet 10 lat więzienia, nawet jeśli do popełnienia "zbrodni" doszło za granicą. Jak podaje portal interia.pl, nie zmienia to jednak faktu, iż mieszkańcy Singapuru masowo wyjeżdżają do Indonezji dokładnie w tym celu.
MAS/interia.pl