Jazz na częsty seks
2008-09-02 10:08:29Seksem najczęściej cieszą się fani jazzu, wyznawcy judaizmu, ludzie z wyższym wykształceniem i niepoprawni imprezowicze. Tak przynajmniej wynika z badań Amerykanów, Johna Robinsona i Geoffreya Godbeya z Penn State University.
Robinson i Godbey postanowili odpowiedzieć na wyjątkowo nurtujące pytanie: Kto uprawia najwięcej seksu? Aby to sprawdzić przeanalizowali intymne ankiety dotyczące seksualnych przyzwyczajeń zbierane od 1972 roku przez National Opinion Research.
Okazało się, że osoby rozsłuchane w jazzie uprawiają seks 30 proc. częściej niż inni. Wyszło również na jaw, że wyznawcy judaizmu są o jedną piątą bardziej aktywni seksualnie niż katolicy. Na pocieszenie, ci ostatni i tak robią to częściej niż protestanci.
Z rozkoszy cielesnych częściej korzystają osoby z wyższym wykształceniem, dobrze zarabiający i lubiący zaszaleć na imprezie.
Na częstotliwość życia intymnego wpływ mają też używki. Palacze odbywają bowiem o 10 proc. stosunków więcej niż gardzący nikotynowym dymkiem, a chętnie zaglądający do kieliszka 20 proc. więcej niż abstynenci.
Najbardziej poszkodowane w tej dziedzinie są kobiety, szczególnie te w starszym wieku. Po 55 roku życia aż 55 proc.pań rezygnuje z seksu. Natomiast po 75 - 90 proc.
MAS/dziennik.pl