Orgazm w kroku
2008-09-15 11:42:54Dobry seksuolog potrafi określić na podstawie sposobu chodzenia zdolność danej kobiety do przeżywania orgazmu pochwowego - donosi portal KopalniaWiedzy.pl.
Na początku zespół Stuarta Brody'ego z Uniwersytetu Zachodniej Szkocji poprosił 16 młodych Belgijek o wypełnienie kwestionariusza dotyczącego zachowań seksualnych. Następnie zostały one sfilmowane w czasie spaceru w miejscu publicznym.
- Taśmy pokazano dwóm profesorom seksuologii i 2 asystentom biorącym udział w badaniu. Naukowcy oceniali możliwości kobiet w zakresie przeżywania orgazmu. Nie mieli przy tym dostępu do wyników uzyskanych przez nie w teście. Ich werdykty pokrywały się w 80% z odpowiedziami ochotniczek - relacjonuje portal.
W badaniach wyszło na jaw, że suma długości kroku i rotacji kręgosłupa była większa u pań, które częściej doświadczają orgazmu pochwowego.
- Może to odzwierciedlać swobodny, niezahamowany przepływ energii oraz bodźców z nóg, przez miednicę, do kręgosłupa. Zablokowane mięśnie miednicy, powiązane z problemami psychoseksualnymi, upośledzają zarówno orgazm pochwowy, jak i chód - tłumaczy Stuart Brody.
Według Szkotów, może istnieć również inna przyczyna takiego stanu rzeczy. - Kobiety często przeżywające orgazm mają zaufanie do swojej seksualności, stąd pewny krok - tłumaczą. - Niewykluczone, że panie te są w większym stopniu usatysfakcjonowane relacją z partnerem, co oznacza, iż zwłaszcza ten rodzaj orgazmu jest powiązany ze wskaźnikami świadczącymi o dobrej jakości związku.
MAS/kopalniawiedzy.pl