Pupna tradycja
2008-07-30 12:05:51
Gołe pośladki. Tysiące gołych pośladków - oto, co mogę ujrzeć pasażerowie amerykańskiej kolei, którzy w drugą sobotę lipca przejeżdżają przez miejscowość Laguna Niguel (Kalifornia).
To bowiem tego dnia odbywa się tam impreza, w ramach której uczestnicy wypinają swoje pośladki w kierunku przejeżdżających pociągów.
Wszystko zaczęło się w 1979 roku. Wtedy w lokalnym pubie jeden z gości ogłosił: „Stawiam piwo wszystkim, którzy wypną swe pupy przed nadjeżdżającym pociągiem". Nie do końca trzeźwych uczestników nie trzeba było długo namawiać.
Nikt nie przypuszczał jednak, że zwyczaj ten się przyjmie i będzie celebrowany przez kolejnych 30 lat. Amatorów gołych pośladków co roku przybywa. Na początku było ich kilkunastu, dziś do Laguna Niguel przybywa ich przeszło... 10 tysięcy.
Impreza nie podoba się jednak lokalnej policji, która musi okiełznać ten rozbawiony i głośny tłum. Zwłaszcza, że część imprezowiczów pokazuje dużo więcej niż tylko dolną część swoich pośladków.
MAS
