Jak to śnieg latem spadł...

Kiedy lato w pełni, mało kto zastanawia się nad tym, że za kilka dni najbardziej pożądanym narzędziem będzie łopata do odśnieżania. Śnieg latem? Jest to możliwe. Takie anomalia pogodowe zdarzały się w historii i za każdym razem mocno zaskakiwały mieszkańców zaśnieżonego latem miasta.

Zima latem po polsku

Tego roku lato jest niezwykle upalne, a wysokie temperatury nie dają za wygraną i są z nami od dłuższego czasu. W historii jednak zdarzały się momenty, kiedy to podczas lata spadał najprawdziwszy śnieg. To zdecydowanie dziwne zjawisko ma swoje wytłumaczenie w przyrodzie. Ze względu na zmiany klimatyczne, które następują w środowisku, pogoda "wariuje". Warto przetoczyć przykład takiego pogodowego szaleństwa, który miał miejsce w 1928 roku. Otóż w czerwcu tamtego lata północno-wschodnią część Polski przykryła warstwa śniegu. W innych regionach kraju zamiast białego puchu spadł deszcz i grad, a temperatura również nie przypominała niczym letnim upałów. Oczywiście zdarza się również aktualnie, że śnieg występuje w okresie letnim w Polsce, ale dzieje się tak jedynie na terenach górskich tereny, które położone są wysoko, a temperatura jest w tamtych obszarach dużo niższa przez cały rok.

Hawajski śnieg

Jak się okazuje nawet najcieplejszy region USA, jakim są Hawaje może doczekać się opadów śniegu. W lipcu tego roku na szczytach Mauna Kea, najwyższym wukanie archipelagu Hawajów, pojawił się biały puch. Ta anomalia pogodowa spowodowała, że również w Hilo, które jest największym miastem stanu Hawaje, temperatura uległa obniżeniu i oscylowała w rejonach 20 stopni Celsjusza. Zarówno mieszkańcy, jak i turyści byli mocno zdziwieni zaistniałą, zimową aurą w tym niezwykle ciepłym rejonie świata.

gol

fot. pixabay.com