Bo to co je podnieca, to się nazywa kasa
2008-12-02 13:41:29Jak świat światem, panowie poszukują kobiet najbardziej atrakcyjnych, panie zaś najprzychylniej zerkają na mężczyzn najbogatszych. Ta smutna prawda znalazła potwierdzenie w badaniach niemieckich naukowców.
Badacze przyglądali się współczesnym singlom podczas sesji randkowania zorganizowanej w Monachium. Wcześniej uczestnicy w kwestionariuszach zarzekali się, że szukają swoich lustrzanych odbić - kogoś, kto odpowiada ich statusowi, zaangażowaniu i wyglądowi.
Rzeczywistość okazała się jednak znacznie bardziej brutalna. Gdy 21 kobiet i 25 mężczyzn zostało "spikniętych" z przedstawicielami przeciwnej płci i miało zdecydować, z kim najbardziej chciałoby się umówić na randkę, udało się zaobserwować preferencje zupełnie inne, niż wcześniej zadeklarowane.
- Mężczyźni wybierają panie najbardziej atrakcyjne, a kobiety patrzą na zawartość portfela. Kobiety częściej też kalkulują przy wyborze potencjalnych partnerów, podchodzą do związku bardziej realistycznie i biorą pod uwagę to, co same chcą "z tego mieć" - relacjonuje wyniki obserwacji „Super Express".
MAS/"SE"