Mali Brytyjczycy jak Flinstonowie
2008-05-28 10:37:53Brytyjskie pokolenie McDonald's cofa się w rozwoju? Okazało się bowiem, że co piąty brytyjski dziewięciolatek nie potrafi jeść sztućcami. Stąd późniejsze trudności z nauką pisania i kłopoty w szkole.
Małych Wyspiarzy trapi jeden podstawowy problem - otyłość. Od dzieciństwa są oni karmieni ociekającymi tłuszczem hamburgerami, słodyczami i słonymi zakąskami. Co więcej, rzadko spożywają posiłki w towarzystwie rodziców. Tradycyjne rozmowy przy stole zastępuje opychanie się fast-foodami przed telewizorem.
Profesor Amanda Kirby przeprowadziła badania na 450 dzieciach w wieku 8-10 lat. Ponad jedna trzecia z nich jada wspólny posiłek z rodzicami raptem cztery do sześciu razy tygodniowo. Alarmujące jest jednak to, że aż 5 procent maluchów nigdy nie jadło posiłku w towarzystwie rodziców!
- To już udowodnione, że przy stole dzieci zdobywają wiele ważnych umiejętności - stwierdza prof. Kirby w rozmowie z „Dziennikiem". - Nie tylko uczą się korzystać z prostych narzędzi jak nóż i widelec, ale i rozmawiają z rodzicami. Uczą się o moralności i konsekwencjach swojego zachowania - wymienia.
MAS/dziennik.pl
Fot: StrangeCosmos.com