Najwięksi związkowi szkodnicy
2008-12-18 10:25:22„Super Express" stworzył listę pięciu czynników, które mogą zadecydować o waszym szczęściu lub niepowodzeniu z partnerką.
Za największego niszczyciela związków „SE" uznał zdradę. - Nawet jeśli uda wam się przez to jakoś przejść, to zawsze pozostanie niepewność, czy któraś ze stron nie zdradzi ponownie - czytamy w gazecie.
Zaraz za zdradą uplasował się brak równowagi między wzajemną zależnością a niezależnością. Jak podaje tabloid, w momencie, gdy jesteście zbyt od siebie zależni, może to spowodować chęć „wydostania" się z tego i szukania nowych wrażeń. Z drugiej zaś strony, jeżeli jesteście zbyt niezależni od siebie, to jedna ze stron może poczuć się samotna.
Jak się człowiek śpieszy, to się diabeł cieszy. To stare przysłowie można odnieść też do związków. Pośpiech w budowaniu wzajemnych relacji, naciskanie na drugą osobę do niczego dobrego nie doprowadzi. Według gazety, najtrwalsze związki rozwijają się powoli.
Nie można też żyć przeszłością i porównywać wszystkiego do poprzedniego związku. - Uczenie się na błędach to zupełnie co innego niż wspominanie ich cały czas - zauważai „SE".
Na piątym miejscu uplasowały się odmienne cele. Nic tak nie niszczy miłości jak „odpłynięcie w różne strony". - Jeżeli jedna strona myśli o zapuszczeniu korzeni, a druga jedynie o karierze - to raczej się nie dogadacie - podsumowuje dziennik.
MAS/"SE"