Pierwszy polski komiks gejowski
2008-05-20 13:23:22Czy znów zaleje nas fala wzajemnych oskarżeń o propagowanie homoseksualizmu (z jednej strony) i homofobię (z drugiej)? 1 czerwca z okazji warszawskiego Festiwalu Równości do księgarń trafi pierwszy polski komiks gejowski.
Komiks stworzył niemiecki rysownik Ralf König, który od 1990 roku kreśli przygody Konrada i Paula - pary z blisko 20-letnim stażem. Ta niecodzienna parka ma naturalnie niecodzienne przygody i jeszcze bardziej niecodziennych znajomych.
Przez kolejne strony komiksu przewija się cała paleta gejowskich osobowości. Mało tam „zwyczajnych mężczyzn", więcej przegiętych ciotek i miłośników obcisłych lateksowych spodni. König nie szczędzi drobnych złośliwości pod adresem środowiska, którego notabene jest częścią.
- Mam już ponad 40 lat i dawno wyrosłem z zachwytu nad wszystkim tylko dlatego, że jest gejowskie. To całe jesteśmy jedną wielką rodziną. Wiele rzeczy w środowisku nudzi po 25 latach - wyznaje w jednym z wywiadów.
König: Pedały takie są
Konrad i Paul to postaci opętane seksem. Rysownik nie boi się pokazywać wszelkich - nawet najbardziej intymnych - szczegółów ich codziennego życia, przez co dla wielu czytelników prezentowany dowcip może wydawać się mocno niesmaczny. - Pedały takie właśnie są - kwituje König. - Może to trochę przesadzone, bo miało być dowcipnie, ale właśnie tacy oni są.
Komiks wydaje Abiekt.pl. „Komiks tego rodzaju nie był brany pod uwagę przez wydawnictwa - co dziwi, biorąc pod uwagę olbrzymią popularność takich wydawnictw na Zachodzie, a jednocześnie jest zrozumiałe, patrząc na otaczającą nas rzeczywistość" - czytamy w komentarzu wydawnictwa.
Wydawnictwo nie boi się również posądzeń o pogoń za sensacją i chęcią wzbudzenia tanich kontrowersji.
- Ralf König to bardzo popularny na Zachodzie autor. Sprzedał 7 milionów egzemplarzy swoich komiksów, w tym jeden z nich sprzedał się w 100 tysięcach egzemplarzy w samych Niemczech! Bardzo wiele osób zwracało się do nas z prośbą, aby go w końcu wydać w Polsce - mówi Wojciech Szot, prezes Abiekt.pl.
- Spodziewamy się, że w naszym kraju może wywołać spory, ale myślę, że to autor na tyle legendarny (i to nie tylko w środowisku gejowskim), że samo jego nazwisko powinno oddalić zarzuty o poszukiwanie marnych sensacyjek - przewiduje.
Dalej sztuka czy już pornografia?
Konrad i Paul pojawili się po raz pierwszy 18 lat temu w czasopiśmie „Magnus". Nigdy nie byli specjalnie wymuskani, to z pewnością nie stereotypowi napakowani mięśniacy ze ślicznie ułożonymi włoskami i wypielęgnowanymi dłońmi, którymi kreślą w powietrzu najprzeróżniejsze figury. Ich wyolbrzymione nochale i jeszcze bardziej karykaturalne przyrodzenia tworzą z nich bohaterów nawet odpychających.
Ich sposób bycia denerwuje „zdrową" (czyt. pruderyjną) część społeczeństwa. Zajmuje ich prawie i wyłącznie seks, który chcą uprawiać w każdej nadarzającej się okazji, nie mając przy tym najmniejszych wyrzutów sumienia.
Bezpośredniość i wyuzdanie bohaterów Königa sprowadziły na autora szereg oskarżeń o „propagowanie treści nieobyczajnych" czy „wprowadzanie zamętu wśród młodzieży". Mimo to sędziowie i biegli Bundesprüfstelle für jugendgefährdende Schrifte (Federalnego Urzędu Certyfikacji Mediów Niebezpiecznych dla Młodzieży) uznali dzieło Königa za sztukę, nie pornografię.
Konrad i Paul. Big Dick
Scenariusz: Ralf König
Rysunek: Ralf König
Tłumaczenie: Przemysław Wnuk
Redaktor wydania: Marcin Pietras
Skład DTP: Paweł "Timof" Timofiejuk
Konsultacje: Janusz Bohuszewicz
Wydanie polskie: 1 czerwca 2008
Rok wydania oryginału: 1993
Liczba stron: 96
Oprawa: miękka
Cena z okładki: 30 zł
Marcin Szewczyk
(marcin.szewczyk@dlastudenta.pl)